EDW
  HomeO nasZ działalności kapelanówSłowo BożeEtyka wojskowaArchiwumKontakt
     
  2007-08-05 Kazanie EBW z okazji Święta Wojska Polskiego  
 
 
 
 
  Bydgoszcz


Mat. 13,44-46

44. Podobne jest Królestwo Niebios do ukrytego w roli skarbu, który człowiek znalazł, ukrył i uradowany odchodzi, i sprzedaje wszystko, co ma, i kupuje ową rolę. 45. Dalej podobne jest Królestwo Niebios do kupca, szukającego pięknych pereł,
46. który, gdy znalazł jedną perłę drogocenną, poszedł, sprzedał wszystko, co miał,
i kupił ją.

Panowie Generałowie, Admirałowie, Oficerowie, Podoficerowie, Żołnierze!
Szanowni Goście!
Czcigodne Duchowieństwo!
Drogi Bydgoski Zborze Ewangelicki!
 

I.
 
Ze wspólnej inicjatywy Dowódcy Pomorskiego Okręgu Wojskowego oraz Ewangelickiego Biskupa Wojskowego spotykamy się w tym kościele, aby z kadrą i żołnierzami Okręgu, Inspektoratu Wsparcia, innych instytucji wojskowych z terenu miasta Bydgoszczy oraz z zaproszonymi gośćmi obchodzić zbliżające się Święto Wojska Polskiego.

Jak w wielu miejscach w Polsce, czynimy to z kilkudniowym wyprzedzeniem, zanim przedstawiciele wszystkich wojsk zbiorą się 15 sierpnia w Warszawie podczas centralnych obchodów naszego wojskowego święta. Poprzedzi je 14 sierpnia wieczorem uroczysty capsztyk na Powązkach Wojskowych, wśród grobów żołnierzy polskich, poległych w wojnie polsko-radzieckiej, poległych w obronie Warszawy, w obronie odzyskanej zaledwie dwa lata wcześniej niepodległości narodowej.

Gdy kilka dni temu, 1 sierpnia, w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, w drodze ku „Gloria Victis” przechodziłem przez tę część Wojskowych Powązek - jak zawsze, gdy tam jestem – odczytywałem przede wszystkim nie stopnie wojskowe tam spoczywających, nie ich imiona i nazwiska, lecz inną, zamieszczoną na prostych krzyżach ich grobów informację: 19 lat, 20 lat, 21 lat, 23 lata, 18 lat, 20 lat… i tak bez końca wzdłuż i wszerz tych cmentarnych alejek wśród grobów poległych w bitwach wojny polsko-radzieckiej 1920 i ‘21 roku.

Do tamtych walk, do tamtego zwycięstwa, nawiązuje naszego coroczne, wojskowe święto. A miejsce, od którego rozpocząłem to zwiastowanie, przypomina wszystkim, którzy tamtędy przechodzą, jak wielkimi ofiarami owo zwycięstwo i utrzymanie dwuletniej zaledwie niepodległości zostały wtedy okupione. Szczególnie o tych młodych wiemy, że wielu z nich było ochotnikami: uczniowie, studenci, młoda inteligencja. Po krótkim przeszkoleniu wojskowym znaleźli się w środku najcięższych walk ze świadomością, że cofanie się jest dla Polski, dla nich samych, drogą donikąd. Za nimi stały doświadczenia pięciu pokoleń Polaków, żyjących bez własnego państwa. A jednak ten pierwszy oddech wolności, niepodległości i nadziei na przyszłość we własnym kraju wystarczył im, aby położyli na szali wszystko, co mieli, wszystko, kim byli, wszystko, o czym marzyli. Istniały dla nich wartości, które znaczyły więcej niż ich młodość, więcej niż ich osobiste ziemskie szczęście, wartości, które ważniejsze były dla nich nawet od własnego życia.

Choć Święto Wojska Polskiego jest dla żołnierzy świętem radosnym, w sensie religijnym - można nawet powiedzieć - świętem dziękczynnym, świętem nawiązującym do historycznie i politycznie skutecznego zwycięstwa oręża polskiego, (nie mieliśmy takich zwycięstw aż nazbyt wiele w naszej historii), zacząłem od przypomnienia naszych rodaków, którzy wtedy dokonali wielkiego, ważnego dla Polski i ważnego dla siebie wyboru. Postawili na wartość - z punktu widzenia przetrwania narodu – najważniejszą, a odwagę do osobistego poświęcenia czerpali w zdecydowanej większości ze swojej wiary w przyszłość także po drugiej stronie tego życia.

II.
 
Pamiętając o nich, o ich wyborach i o wartościach, którymi się kierowali, przyjmijmy do naszych serc Słowo Boże, które do nas teraz zostaje skierowane, a które w dzisiejszą 9. niedzielę po Trójcy Świętej jest podstawą zwiastowania w kościołach ewangelickich. Jest to słowo naszego Pana, Jezusa Chrystusa, które w Ewangelii św. Mateusza, w 13. rozdziale, tak zostało zapisane (44-46):

44. Podobne jest Królestwo Niebios do ukrytego w roli skarbu, który człowiek znalazł, ukrył i uradowany odchodzi, i sprzedaje wszystko, co ma, i kupuje ową rolę.
45. Dalej podobne jest Królestwo Niebios do kupca, szukającego pięknych pereł,
46. który, gdy znalazł jedną perłę drogocenną, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.

Ciebie dowódco, ciebie żołnierzu, ciebie księże kapelanie i ciebie uczestniku tego nabożeństwa, Jezus Chrystus pyta przez te podobieństwa: Jaką wartość dla ciebie ma wiara w Boże panowanie i w Boże zbawienie? Jakie miejsce zajmuje ta wiara w twoim życiu? Królestwo Niebios w podobieństwach i w całym nauczaniu Jezusa to poświadczanie, że panowanie nad światem i nad człowiekiem należy do Boga, a także, że panowanie Boże opiera się na przebaczaniu, pojednaniu i prowadzeniu do życia wiecznego tych, którzy uwierzą, tych, którzy zaufają, tych, którzy przychodzące w Chrystusie Królestwo Niebios przyjmą do swoich serc!
Ciebie dowódco, ciebie żołnierzu, ciebie księże kapelanie i ciebie uczestniku tego nabożeństwa, Jezus Chrystus pyta przez te podobieństwa: Jaką wartość dla ciebie ma wiara w Boże panowanie i w Boże zbawienie? Jakie miejsce zajmuje ta wiara w twoim życiu? Królestwo Niebios w podobieństwach i w całym nauczaniu Jezusa to poświadczanie, że panowanie nad światem i nad człowiekiem należy do Boga, a także, że panowanie Boże opiera się na przebaczaniu, pojednaniu i prowadzeniu do życia wiecznego tych, którzy uwierzą, tych, którzy zaufają, tych, którzy przychodzące w Chrystusie Królestwo Niebios przyjmą do swoich serc!

A więc, jakie jest miejsce, ile jest miejsca dla ufności wobec Boga, dla posłuszeństwa Bogu, dla wiary w Jego obietnice, w twoim wojskowym, w twoim cywilnym, w twoim małżeńskim i rodzinnym, w twoim ziemskim, doczesnym życiu? Wojskowe święto, które tu dzisiaj antycypujemy, jest całkiem dobrą okazją, aby zadać sobie pytanie, na jakim właściwie fundamencie stoi, na jakich wartościach właściwie jest zbudowane, całe moje życie?

Mówiąc o Królestwie Niebios Chrystus wskazuje w istocie na siebie samego, bo w Nim przyszło do ludzi i do nas również dzisiaj przychodzi Boże panowanie i Boże zbawienie – w Jego słowie, w Jego Sakramencie, w Jego duchowej obecności. Postawione pytania sprowadzają się więc do wspólnego mianownika: Ile jest Chrystusa w twoim życiu? Czy jest On dla ciebie wartością ponad innymi wartościami?

Może na co dzień nie stawiasz sobie takich pytań, a i teraz wydają się one dalekie od ciebie. Żyjesz z głową pochyloną ku ziemi, nie patrzysz ku gwiazdom. Wypełnianie codziennych obowiązków zajmuje ci większość czasu. Do tego dochodzi kilka chwil dla rodziny, na odpoczynek i hobby, i tak cały twój dzień jest już zajęty. Jak ten najemnik rolny z podobieństwa Jezusa obrabiasz codziennie cudze pole nie wiedząc, że wśród tej powszedniości i codzienności twojej pracy, służby i życia, czeka na ciebie skarb ukryty.

Może głęboko zastanawiasz się nad początkiem i sensem swego życia, nad źródłem dobra, piękna i prawdy, do których dążysz dla siebie i dla otaczającego cię świata. Jak ten znawca i handlarz pereł z drugiego podobieństwa doceniasz to, co prawdziwie wartościowe, choć jak on podczas długich poszukiwań nie wiesz, czy i gdzie znajdziesz tę wartość najcenniejszą.

A może już szukając znalazłeś lub nie szukając odkryłeś w Chrystusie źródło Bożej prawdy objawionej i zbawienia, a te podobieństwa są dla ciebie tylko przypomnieniem drogi, jaką Bóg prowadził cię do tej wiary?

Gdziekolwiek w tej kwestii stoimy, wspólne dla nas wszystkich jest przesłanie samego Pana i Jego zaproszenie, aby w Nim dostrzegać największą wartość życia, źródło głębokiej radości duchowej, wartość wartościującą wszelkie inne wartości, czy są nimi dla ciebie miłość, rodzina, udana kariera wojskowa, status materialny, poczucie bycia potrzebnym wśród ludzi, czy cokolwiek innego.
 

Wspólne zaś dla wszystkich, którzy złożyli swoją ufność i nadzieję w Chrystusie jest to, że ta wiara zmienia ich życie! Najemnik rolny, znalazłszy wśród powszedniego swego trudu skarb, którego nie szukał, cieszy się. Ale aby odkrycie stało się trwale jego udziałem, sprzedaje wszystko, co ma i kupuje ziemię z ukrytym skarbem. Zgodnie z ówczesnym prawem dopiero wtedy także ukryty w tej ziemi skarb stawał się jego własnością. Podobnie kupiec pereł, znalazłszy perłę najcenniejszą – marzenie swego życia - spienięża swoje mienie, aby stać się jej właścicielem.

Tak też odkrycie znaczenia Chrystusa, ufność i nadzieja w Nim złożone, przewartościowują nasze życie, wszystkiemu nadają nowy sens i nowy ład w odniesieniu do Niego. Z Nim i przez Niego Królestwo Niebios wchodzi w nasze życie. On nasze życie wszczepia w Królestwo Niebios, wszczepia je w Boże panowanie i Boże zbawienie. Takie przekonanie i przeżywanie wiary nigdy nie staje się w życiu człowieka jedynie dodatkiem do tego, co było już w nim obecne, ułożone i posegregowane. Takie przekonanie wiary przewartościowuje wszystko!
 

Radykalizm zachowania owego najemnika rolnego i owego kupca pereł (wszakże czytamy, że sprzedali wszystko, co mieli) podkreśla wartość odkrycia Chrystusa, ale nie zachęca nas do wychodzenia poza ramy tych podobieństw, na przykład ku pytaniom typu: Jak też obaj dalej żyli, gdy wszystko, co mieli, sprzedali? Nie o ucieczkę od świata chodzi naszemu Panu, lecz o życie ze skarbem wiary w Niego w tym świecie. Nie o zamknięcie się w sobie ze skarbem swojej wiary, lecz o radość bycia chrześcijaninem w tym świecie i w świadectwie wobec świata. Życie człowieka, który w Chrystusie odkrył i posiadł prawdziwy swój skarb na teraz i na swoją najdalszą przyszłość, ma stawać się dla innych źródłem i inspiracją do refleksji nad tym, co w ich życiu jest ważne, co ich motywuje do działania, co porządkuje ich system wartości. Takich świadectw wiary i życia potrzebuje nasze wojsko, nasze społeczeństwo, jego polityczne i intelektualne elity.
 

III.
 
Drodzy!
 
Święto Wojska Polskiego. Nasze wojskowe święto. Czas radości i dumy z wykonywanej dla społeczeństwa i w jego imieniu profesji. Ale też czas refleksji nad tym, co czyni człowieka dobrym żołnierzem, żołnierzem gotowym do właściwych decyzji we właściwym czasie, żołnierzem gotowym zawsze do dokonania rachunku sumienia i do zdania sprawy ze swej służby przed ludźmi i przed Bogiem.

Niech rozważane dzisiaj słowo Jezusa Chrystusa o skarbie ukrytym i o perle do takiej właśnie głębokiej refleksji wśród nas się przyczyni!

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus, którego słowami codziennie Ojca prosimy: Przyjdź Królestwo Twoje!

Amen.
 
 
powrót
 
 
 
 

 
  Home | O nas | Z działalności | Słowo Boże | Etyka wojskowa | Archiwum | Kontakt  
  © EDW; wszelkie prawa zastrzeżone; projekt i wykonanie Wydawnictwo Warto