EDW
  HomeO nasZ działalności kapelanówSłowo BożeEtyka wojskowaArchiwumKontakt
     
  2009-01-01 Życzenia noworoczne EBW  
 
 
 
 
 
Słowo Ewangelickiego Biskupa Wojskowego na Nowy Rok 2009

Drodzy Żołnierze,
Pracownicy Wojska Polskiego,
Wojskowe Rodziny!
 
Z wdzięcznością za wszystko, czego doświadczyliśmy w minionym roku, za wszystko, czym mogliśmy się cieszyć i za to, co okazało się wzmacniającym nas doświadczeniem, wkroczyliśmy w Rok Pański 2009. Niech w nadzieje i oczekiwania z nim związane wprowadzi nas hasło biblijne tego roku:
 
Jezus mówi:
Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga.
(Łk 18,27)
 
Powierzchowne rozumienie tych słów dostrzeże w nich jedynie coś z loteryjnego optymizmu i loteryjnej nadziei wygranej: Gdyby coś miało nam się nie udać, gdyby coś okazało się dla nas niemożliwe, Bóg zawsze może sprawić, że stanie się to możliwym. A więc, może wszystko się uda, co planujemy, może wszystko zrealizujemy, co zamierzamy uczynić. Wszystko, co dla nas dobre, jest w tym roku możliwe.

Tego typu optymizm na powyżej przytoczone słowa powoływać się jednak nie może. Zostały one wypowiedziane przez Jezusa w odpowiedzi na pytanie uczniów o możliwość zbawienia, w odpowiedzi na ich zdumienie po innych jego znanych słowach, że łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do Królestwa Bożego.

W grudniu, w ramach przedświątecznej wizyty u naszych żołnierzy na Wzgórzach Golan, przechodziłem przez autentyczne ucho igielne w zachowanym fragmencie muru starej Jerozolimy w podziemiach prawosławnej cerkwi. Człowiek przechodzi przez tę szczelinę w murze nie bez trudności. A za czasów Jezusa, gdy karawana nie zdążyła wejść do miasta przed zapadnięciem zmroku i zamknięciem bram, pozostawało jedynie przeciskać się przez owo wąskie przejście w murze, zwane uchem igielnym, dającym spóźnionym wędrowcom możliwość przenocowania w bezpiecznym miejscu. Z wielbłądów zdejmowano wszystkie ładunki, bo jedynie bez nich można je było wprowadzić na kolanach przez igielne ucho do miasta.

Może i my niejedno będziemy musieli w tym roku z siebie zdjąć, zrzucić, pozostawić za sobą, z niejednego zrezygnować, a życie bardziej będzie przypominało przeciskanie się przez szczelinę niż dumny marsz ku przyszłości.
 
Pięknie jest kochać i być kochanym, ale kochane osoby nie na zawsze będą z nami. Dobrze jest mieć plany i móc je realizować, ale nie wszystko w życiu się udaje. Radość towarzyszy wykonywaniu pracy, która jest pasją i powołaniem, ale nawet wtedy nie ma gwarancji, że to, co robimy, spotykać się będzie ze zrozumieniem, wdzięcznością i uznaniem. Choć z początkiem każdego roku składamy sobie wzajemnie tylko dobre życzenia, wiemy, że stojące przed nami miesiące nie będą jedynie ich wypełnieniem.
 
 
Słowo biblijnego hasła tego roku kieruje nas ku ostatecznemu celowi wszystkiego, kim jesteśmy, czym się trudzimy i do czego dążymy. W takiej perspektywie, obejmującej zarówno to, co bezpośrednio przed nami, jak i to, co jeszcze ukryte za najdalszym horyzontem, Jezus mówi: Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga. W sensie tak rozumianej nadziei i obietnicy przyszłości życzę Żołnierzom Wojska Polskiego, Pracownikom cywilnym wojska oraz wojskowym Rodzinom błogosławionego Roku Pańskiego 2009!
powrót


 
 
 
 

 
  Home | O nas | Z działalności | Słowo Boże | Etyka wojskowa | Archiwum | Kontakt  
  © EDW; wszelkie prawa zastrzeżone; projekt i wykonanie Wydawnictwo Warto