|
|
III. Konferencja Ewangelickich Duszpasterzy Wojskowych Krajów Nadbałtyckich)
W trakcie konferencji w Tallinie wygłoszone zostały trzy główne referaty, stając się przedmiotem dyskusji i pracy teologicznej uczestników. Kontradmirał Kõuts mówił o wyzwaniach zawodu oficera i znaczeniu duszpasterstwa wojskowego z perspektywy 10-letnich doświadczeń niepodległego państwa estońskiego, jego 15-tysięcznej armii i aktualnej sytuacji geopolitycznej. Mówca podkreślił znaczenie i potrzebę działania kapelanów wśród żołnierzy i oficerów, którą to misję w warunkach estońskich spełnia luterańskie duszpasterstwo wojskowe, mając w swych szeregach także przedstawiciela innych kościołów protestanckich i dwóch przedstawicieli prawosławia.
Szczególną uwagę referent zwrócił na istotną rolę duszpasterzy wojskowych w procesie kształcenia i kształtowania przyszłych żołnierzy zawodowych armii estońskiej. Na tym tle istotna jest praca wychowawcza duszpasterstwa wojskowego, które z pozycji chrześcijańskich i teologicznych buduje nowe rozumienie właściwych stosunków między obywatelami a ich państwem oraz Kościołem i jego wiernymi a państwem po latach komunistycznych obciążeń tych relacji treściami i faktami, zupełnie nie przystającymi do rzeczywistości państwa demokratycznego i obywatelskiego społeczeństwa. Zdaniem admirała kształcenie i dokształcanie, pomoc we właściwym dowodzeniu ludźmi, reflektowanie zawodu żołnierza w świetle wiary chrześcijańskiej, sprawy autorytetu dowodzenia i jego nieprzekraczalnych granic, to te obszary, w których głos Kościoła się liczy i w które duszpasterstwo wojskowe wnosi i może wnieść wiele, stanowiąc swoiste „zwierciadło” postaw i postępowania dla ludzi, którzy odbywają przeszkolenie wojskowe (w Estonii powszechny obowiązek wszystkich mężczyzn) lub wybrali wojsko jako zawód.
Emerytowany biskup Kościoła Północnej Łaby, bp Karl Ludwik Kohlwage, podzielił się swymi przemyśleniami na temat „Kościoła delegującego”, w ramach których wskazał na trudne lata odbudowy substancji duchowej i materialnej Kościołów luterańskich na Litwie, Łotwie i w Estonii z perspektywy swego Kościoła, będącego dla trzech wymienionych Kościołem partnerskim i wspomagającym. Mówca podkreślił znaczenie współpracy Kościołów ewangelickich basenu Morza Bałtyckiego dla budowania w tym regionie więzi zbliżenia, zrozumienia i współpracy pomiędzy ludźmi.
Istotne miejsce w referacie zajęła refleksja dotycząca duchowego znaczenia dziesięcioletniej fazy odbudowy kościołów i bazy materialnej życia parafialnego. Bp Kohlwage wyraził przekonanie, że każde przywrócenie swoim właściwym funkcjom zrujnowanego kościoła jest czymś więcej, niż tylko ziemskim budowaniem: „Rozpada się znacznie więcej niż tylko budynek, gdy rozpada się kościół i więcej zostaje odbudowane niż tylko budynek, gdy odbudowana zostaje budowla kościelna.”
Biskup przestrzegł, aby odpowiedzią na sekularyzację społeczeństw, z którą mamy do czynienia na Wschodzie i na Zachodzie, nie stała się „samosekularyzacja” Kościołów. W czasach, w których wiara w Chrystusa przestała być dla wielu oczywista, zadaniem Kościołów i ich duszpasterstw powinno być przywracanie społeczeństwom i poszczególnym ludziom oczywistości tego, co dla ludzi wiary jest i powinno zawsze być oczywiste: że Jezus Chrystus jest Panem całego świata i każdego człowieka. Dlatego wiara w Boga w imieniu Jezusa Chrystusa nigdy nie może dać się zepchnąć na pozycje prywatności, pozostawiając niewierze inne obszary ludzkiego życia. Ze zrozumienia Chrystusa i stosunku Chrystusa do świata powinno wypływać dla wierzących na przekór tendencji do „prywatyzacji” wiary jasne „tak” wobec tematyki wiary w kontekście codziennego życia i wśród ludzi, z którymi dzielimy codzienność, „tak” wobec instytucji Kościoła, bez którego prywatyzacja wiary przyjmuje postać indywidualizacji i atomizacji chrześcijaństwa oraz „tak” wobec profesjonalizacji w życiu i działaniu Kościoła, bez której dobre chęci i gorliwość potykają się w odbiorze społecznym o dyletanctwo. Owo trzykrotne „tak” powinno, zdaniem biskupa, znajdować wyraz i odbicie w życiu chrześcijan, w zwiastowaniu Słowa, czynnościach kościelnych, duszpasterstwie i misyjnym ukierunkowaniu w świecie, który nie stał się areligijne, a raczej „rynkiem tego, co religijne”.
Wiara nie jest prywatną sprawą – podkreślał mówca. Ona musi mieć konsekwencje, przenikając także społeczne i polityczne aspekty życia wierzącego i działania Kościoła. Kościół nie może pozwolić, aby ze sfery publicznego życia, w którym ma do spełnienia swą misję, zepchnięty został do sfery prywatności. Udział w życiu zawodowym człowieka – to jest prawdziwa szansa i zobowiązanie dla Kościoła, który poza tym spotyka człowieka zwykle w jego czasie wolnym i zajmuje mu czas wolny, będący obszarem zainteresowania i koncentracji wielu innych ofert i propozycji o charakterze rozrywkowo-rynkowym.
Znany profesor teologii ewangelickiej z Tybingii, Eberhard Jüngel, wygłosił referat na temat misji i ewangelizacji Kościoła we współczesnym świecie. Położył on akcent na misję i medytację, wskazując, że to, co zwykle nazywa się ewangelizacją, w istocie jest treścią misji Kościoła, zwiastowaniem Słowa Bożego według Pisma w mocy sukcesji apostolskiej, zaś jej powodzenie jest związane z modlitwą, z medytacją, z żywym przeżywaniem obecności Chrystusa w samym Kościele. Jak do oddychania należą wdech i wydech, tak też na życie i działanie Kościoła składają się wewnętrzne umacnianie poprzez nabożeństwo, słuchanie Słowa Bożego i uczestnictwo w Komunii Świętej oraz zewnętrzne oddziaływanie poprzez misyjną obecność w świecie. Pierwsze jest założeniem powodzenia drugiego. Zaś bez drugiego także pierwsze nie będzie przynosiło spodziewanych owoców.
Referent wiele miejsca poświęcił „ewangelizacji pośredniej” jako możliwości dotarcia do współczesnego świata i człowieka, któremu obce mogą być już postawy i motywacje, wynikające z wiary. Wśród nich wskazane zostało na wielbienie i chwalenie Boga, które nie powinno milknąć wobec ateistów, które powinno być słyszane także w codzienności życia, nie wyłączając jego publicznych obszarów. Wśród tych form pośrednich wyliczone zostały między innymi spojrzenie, dotyk i słowo, które coś wyrażają, komunikują, jak widać to na przykładach, pozostawionych przez samego Jezusa. Mówca wskazał też na znaczenie prostej obecności wśród niewierzących i na możliwości, związane z zaproszeniem do modlitwy, do udziału w nabożeństwie lub do innej formy przeżywania społeczności, jak zaproszenie do wspólnego spożywania posiłku, połączonego z dziękczynieniem Bogu. Formami ewangelizacji pośredniej są też instytucje kościelne, które działają na pograniczu Kościoła i jego otoczenia, jak szkoły i akademie ewangelickie oraz duszpasterstwa środowiskowe.
Profesor Jüngel zachęcał do odkrywania nowych form komunikacji, ponieważ właśnie na płaszczyźnie trudności komunikacyjnych należy – jego zdaniem – szukać przyczyn oporów w Kościele wobec nakazanego mu przez Jezusa wychodzenia z Ewangelią do świata. Potrzebne jest przy tym normalne „kościelne oddychanie”. Wdech, aby Kościół budował się wewnętrznie obecnością Boga i wydech, aby zachęcał innych do udziału w skarbach Kościoła.
Konferencja stała się ważnym przyczynkiem do aktualnego w Kościołach ewangelickich i ich duszpasterstwach wojskowych tematu misyjnej obecności w świecie.powrót |
|
|
|