EDW
  HomeO nasZ działalności kapelanówSłowo BożeEtyka wojskowaArchiwumKontakt
     
  2007-08-25 Kazanie na Święto Lotnictwa Polskiego w EDW  
 
 
 
 
  Piotrków Trybunalski

Kazanie Ewangelickiego Biskupa Wojskowego z okazji Święta Lotnictwa Polskiego

Łuk. 22, 24-30

Wynikł spór między nimi o to, kto z nich ma uchodzić za ważniejszego. On zaś powiedział do nich: Królowie panują nad narodami, a władców nazywa się dobroczyńcami. Wy jednak tak nie postępujcie. Kto z was jest ważniejszy, niech stanie się jak ten młodszy, a kto jest przełożonym, niech będzie jak ten, który służy. Kto bowiem jest ważniejszy: ten, kto zasiada przy stole, czy ten, który służy? Czy nie ten, kto zasiada przy stole? Ja natomiast jestem pośród was jak ten, który służy.
 
Wy jesteście tymi, którzy wytrwali wraz ze mną w Moich doświadczeniach. Dlatego i Ja wam powierzam Królestwo, Jak Mój Ojciec powierzył je Mnie, abyście w Moim Królestwie jedli i pili przy Moim stole, i zasiedli na tronach, by sądzić dwanaście pokoleń Izraela.
 
 
 
 
1.
 
Panowie Generałowie, Oficerowie, Żołnierze!
Szanowni Goście naszego nabożeństwa wojskowego!
Czcigodne Duchowieństwo różnych wyznań!
Siostry i Bracia z miejscowej parafii ewangelickiej!

Zgromadziło nas tu dzisiaj zbliżające się Święto Lotnictwa. W naszej rodzinie wojskowej 28 sierpnia, a dzisiaj w Ewangelickim Duszpasterstwie Wojskowym i w jego Dziekanacie Sił Powietrznych, obchodzimy je jako święto wszystkich żołnierzy polskich Sił Powietrznych. Są one tą częścią naszego wojska, która odpowiedzialna jest za bezpieczeństwo nieba nad nami i za nasze bezpieczeństwo na ziemi, o ile cokolwiek z przestrzeni powietrznej mogłoby mu zagrażać.

Od życzeń z okazji Święta Lotnictwa pragnę tym razem rozpocząć. Obejmuję nimi w imieniu Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego, Dziekanatu Ewangelickiego Sił Powietrznych oraz swoim własnym wszystkich dowódców, kadrę i żołnierzy uskrzydlonego rodzaju naszych sił zbrojnych, wszystkich, którzy służą bezpieczeństwu Polski w przestworzach, a także tych, którzy trudząc się i pracując na ziemi, czynią służbę pilotów możliwą, efektywną i bezpieczną. Niech wasze lotnicze święto będzie dla was czasem satysfakcji i dumy z wykonywanego zawodu, a wszystkim innym obywatelom Rzeczypospolitej niech przypomina o tych, którzy strzegą polskiego nieba. Pilotom życzę wysokich i udanych lotów na sprzęcie, o jakim marzą i w satysfakcjonującym wymiarze czasu nalotu. Obsłudze naziemnej życzę wysokich lotów w przejmowaniu i opanowywaniu coraz wyższej techniki lotniczej. Dowództwu i kadrze Sił Powietrznych życzę prawdziwie wysokich lotów w dowodzeniu, kierowaniu, kreowaniu nowych rozwiązań i rozwijaniu najwyższych walorów obronnych naszego lotnictwa wojskowego oraz obrony powietrznej.

2.
 
Ale nade wszystko jako duszpasterz i biskup wojskowy życzę wszystkim żołnierzom i pracownikom cywilnym Sił Powietrznych wysokich lotów duchowych! Życzę wam z okazji waszego święta, aby wasze życie nie ograniczało się do wypełniania ziemskiego powołania, obowiązków służbowych, rodzinnych i społecznych, lecz aby we wszystkim, co czynicie, było ono odpowiedzią na powołanie, obejmujące całe chrześcijaństwo, a nawet całą ludzkość, która – jak wierzymy – jest droga Bogu Ojcu, jej Stwórcy. Bóg Ojciec dał tego najwyższy dowód i wyraz w swoim Synu, Jezusie Chrystusie, czyniąc Go swoim objawieniem i zbawieniem dla każdego, kto w Niego uwierzy. W Nim i przez Niego we wszystkim, co wypełnia nam ziemskie życie i nasz ziemski czas, powołani jesteśmy do oddawania czci Bogu Ojcu i do nadziei życia wiecznego. Tak, nie mniej życzę wam z okazji waszego święta: Wysokich lotów duchowych w wierze w Jezusa Chrystusa!

Parametry wysokich lotów zawodowych wam, pilotom i innym żołnierzom Sił Powietrznych, wyznaczają wasi przełożeni wojskowi i polityczni, a także warunki techniczne sprzętu, którym posługujecie się w waszej codziennej służbie. Natomiast parametry wysokich lotów duchowych wszyscy – jak tu jesteśmy – czerpać możemy tylko z jednego źródła: jest nim Biblia, świadectwo Bożego objawienia, zbiór natchnionych tekstów, które Bóg zachował ku naszemu duchowemu budowaniu.

Wybrany przeze mnie na to świąteczne nabożeństwo fragment Ewangelii chciejmy tak właśnie wspólnie odczytać, pytając mianowicie, jakie parametry dla naszych duchowych lotów zostają nam w nim wyznaczone?

3.
 
Sam Pan i Zbawiciel, Jezus Chrystus, żegnając się z uczniami przed swoją zbawczą śmiercią krzyżową, żywo reaguje na ich spór o pierwszeństwo i tłumaczy im, a także i nam dzisiaj, jak kwestię zwierzchności mają widzieć i jak zwierzchność mają praktykować jego uczniowie. Jesteś starszym, służ swoją wiedzą i doświadczeniem młodszym! Jesteś przełożonym, służ swoim przewodzeniem podwładnym! Jesteś ważniejszy od innych, pochylaj się życzliwie do tych, którzy są mniej ważni! Niech twoja zwierzchnia pozycja będzie wypełniona służbą! Niech twoje przewodzenie będzie posługiwaniem! Tak można by oddać tę naukę, którą Chrystus dzisiaj do nas kieruje. Przypieczętowuje ją zaś, wskazując na siebie samego jako na wzór i przykład do naśladowania. Ten, którego uważamy za Pana i Zbawiciela, i słusznie, bo jest nim, Ten, którego uważamy za Boga Syna i Objawiciela Ojca niebieskiego, i słusznie, bo jest nim, mówi nam na potwierdzenie swej nauki o zwierzchnictwie jako o służbie wobec podległych i podporządkowanych: Ja natomiast jestem pośród was jak ten, który służy.

Bycie zwierzchnikiem, bycie przełożonym innych ludzi, czy jest to wojsko, Kościół, urząd państwowy, szkoła czy zakład pracy, zawsze wiąże się z posiadaniem władzy nad ludźmi i wpływu na ich życie. Jezus mówi w tym ewangelicznym świadectwie każdemu zwierzchnikowi i każdemu przełożonemu: Masz przywilej władzy – traktuj go jako zobowiązanie do służenia. Masz dar kierowania – traktuj go jako przywilej organizowania życia i pracy podwładnym. A kto w takim podejściu do zagadnienia sprawowania zwierzchnictwa nad innymi ludźmi szuka inspiracji i wzorców, nie znajdzie lepszych od tych, które zostawił sam Jezus.

On, jednorodzony Syn Ojca, dla nas, ludzi, stał się człowiekiem, aby nam służyć. On, Pan świata, stał się ubogim, aby w swej miłości i niesieniu pomocy nikogo nie pominąć. On, Mistrz i Nauczyciel, umywał nogi swoim uczniom, aby pozostawić przykład pokornej służby zarówno swemu Kościołowi, jak i każdej zwierzchności tego świata. On, nieśmiertelny Bóg, w służbie naszego zbawienia poszedł drogą cierpienia i krzyża. Wspaniały Przywódca! Niedościgły wzór Pasterza, który swe owce prowadzi, broniąc je swą laską przed wilkiem, a nie pędzi je kijem przed sobą, sam chowając się za nimi.

Zapewne dostrzegamy, że ten Chrystusowy wzór przywództwa, kierownictwa i zwierzchnictwa chce przemówić dzisiaj także do naszych wojskowych sumień oraz doświadczeń, chce szukać dialogu z tymi, którzy w tym - jakże zhierarchizowanym - obszarze życia społecznego pełnią małe, większe lub prawdziwie wielkie funkcje przełożonych.

4.
 
Drodzy!
 
Jezus apeluje do swoich uczniów, do chrześcijan wszystkich czasów, o branie z Niego przykładu, bo doskonale wie, jak wiele było, jest i będzie w tym względzie nieprawidłowości na ziemi. Sprawowanie władzy to jedna z większych pokus do nadużyć wobec ludzi jej podległych, a jednocześnie jedno z większych źródeł deprawacji ludzi ją sprawujących.
 
Ale Jezus potępiając nadużycia władzy, nie potępia władzy jako takiej. Nie potępia stosunków i relacji międzyludzkich, opartych na władzy jednych nad innymi. Wręcz przeciwnie, nauczając, jak władza ma być sprawowana, potwierdza ją jako potrzebną i niezbędną, jako porządkującą życie ludzi na ziemi, a nawet stanowiącą atrybut nie tylko ziemskiego życia i ziemskiego porządku.
 
Przypomnijmy, co obiecuje swoim apostołom:
 
Wy jesteście tymi, którzy wytrwali wraz ze mną w Moich doświadczeniach. Dlatego i Ja wam powierzam Królestwo, Jak Mój Ojciec powierzył je Mnie, abyście w Moim Królestwie jedli i pili przy Moim stole, i zasiedli na tronach, by sądzić dwanaście pokoleń Izraela.

Właściwie, na wzór Chrystusa, sprawowane zwierzchnictwo na ziemi jest zobowiązaniem każdego przełożonego, ale także nagrodą w przyszłym życiu za wierność Chrystusowi tutaj. Wszakże sądzenie nie było w starożytnym Izraelu niczym innym, jak właśnie atrybutem władzy. A Jezus swoim apostołom obiecuje tę funkcję wobec zbawionych w Jego Królestwie, wobec odkupionego ludu Bożego, utworzonego i powołanego do wiary jako nowy Izrael, na wzór potomków dwunastu synów Jakuba. Dlatego mowa o sądzeniu dwunastu pokoleń Izraela.

A więc władza tak – pod warunkiem zapatrzenia się przy jej wykonywaniu w samego Chrystusa, w Jego wzór i w Jego nauczanie, jak ją rozumieć i jak ją sprawować. Dlatego ktokolwiek z nas jakąkolwiek sprawuje władzę nad innymi ludźmi, wszyscy zostajemy tu wezwani do pokuty i do uznania, że nasze talenty przywódcze są darami od łaskawego Stwórcy, dzięki którym możemy służyć naszym podwładnym.

Każdemu z nas znana jest wojskowa maksyma, że prawem i przywilejem żołnierza jest być dobrze dowodzonym. Nasza świąteczna Ewangelia wskazuje nam na drugą stronę tego samego medalu: Prawem i przywilejem przełożonego jest uczyć się prawdziwego przywództwa od Jezusa Chrystusa, od Niego czerpać inspiracje do budowania autorytetu poprzez konsekwentne rozumienie i sprawowanie swego przewodzenia, swego dowodzenia jako służby wobec podwładnych.


Drodzy Dowódcy, Oficerowie, Podoficerowie i Żołnierze Sił Powietrznych!

Składając wam wszystkim z okazji Święta Lotnictwa życzenia wysokich lotów duchowych, życzę wam jednocześnie, abyście w paliwo, w plany i w parametry tych lotów zaopatrywali się zawsze u Tego, który będąc Bogiem, dla nas stał się człowiekiem, będąc Panem wszystkiego, stał się sługą wszystkich, który dając życie nam, wybrał krzyżową śmierć dla siebie. Niech Jego przywództwo pozostaje dla nas wszystkich wzorem, gdziekolwiek przychodzi nam pełnić funkcję przełożonego: w wojsku, w Kościele, w administracji lub w gospodarce.

Amen.
 
 
powrót


 
 
 
 

 
  Home | O nas | Z działalności | Słowo Boże | Etyka wojskowa | Archiwum | Kontakt  
  © EDW; wszelkie prawa zastrzeżone; projekt i wykonanie Wydawnictwo Warto